Kto:
Doober
Garaż:
Wrocław
Sprzęt:
BYŁO: Honda CX-500 1981 rok, Yamaha xj 900 1988 rok
JEST: Suzuki V-Strom 650 2008 rok
Opinia:
CX 500 (30 000 km w 3 lata)
Dzisiaj już motocykl kultowy-z silnikiem od gnojopompy :). Dosyć był ciężki jak na pierwsze moto ale dawaliśmy wspólnie radę-najdalszy wyjazd: Z Wrocławia do Talina (Estonia). Konstrukcja jak w Moto Gucci-silnik V2 zamontowany poprzecznie, wał kardana.
Zalety: Niezniszczalna maszyna, nigdy mnie nie zawiodła w trasie, komfortowe zawieszenie, spore możliwości transportowe i ładowność. Super do turystyki nawet szutrami i piachem.
Wady: Słabe hamulce, miękkie tylne zawieszenie, mało mocy do ostrej jazdy z pasażerką i załadunkiem. Awarie nieliczne związane z wiekiem - najtrudniejsza usterka do usunięcia - zardzewiały od środka zbiornik paliwa powodował zatykanie filtra paliwa i gaźników.

Yamaha XJ 900 (30 000 km w 2 lata)
W porównaniu z 50-cio konną hondą po prostu przecinak, ale dobrze też znosiła słabe nawierzchnie. Była to wersja australijska kupiona ze Szwajcarii i tam lekko stuningowana. Ponad 100 KM, filtr KN, przewody w oplocie, tylne zawieszenie z regulacją, wysoka szyba.
Zalety: Idealny Turystyk! Na szosy, drogi szutrowe i na autostrady. Potrafiła bez zająknięcia jechać ponad 200 km/h. Bardzo niskie spalanie i wyjątkowo wygodna pozycja dla kierowcy i plecaczka. 4 gary i wał kardana!
Wady: Były problemy z elektryką - światła i zapłon. Wyeliminowane przez następnego właściciela - zmiana instalacji elektrycznej. Raz na trasie Hannover-Magdeburg przy 30-to stopniowym upale pękł kranik i benzyna zalała gorący silnik - na szczęście nie zapaliło się:). Dwie godziny walki i udało się jakoś uszczelnić.
Najdalsza trasa: wiele, np. w jeden dzień z Danii do Wrocławia, lub Z Wrocławia nad jeź. Como (Włochy) i dalej do Barcelony (następne 2 dni).

V-Strom
Idealny do turystyki w 1 lub 2 osoby. Nie psuje się, bo jest nowy. Bardzo pakowny i świetnie jeździ po słabych jakościowo drogach, daje radę tez po szutrach, ale z kilku powodów nie jest to typowe "rasowe" enduro - raczej odpowiednik SUVa w samochodach. Bardzo poręczny. Rewelacyjne światła, niskie spalanie, ponad 400 km zasięgu. Z wad tylko może to, że nie ma takiej mocy jak 100 konna Yamaha xj 900. W 2 osoby trzeba go wysoko kręcić. No i niestety napęd łańcuchem.
Cele:
Wycieczki i wyprawy motocyklowe z omijaniem autostrad i dróg szybkiego ruchu oczywiście w doborowym towarzystwie Motojary! Łono przyrody mile widziane.
Kontakt:
O sobie:
Na co dzień Dyrektor Regionalny OVB - europejska spółka finansowa. Perkusista zespołu JARY, imprezowicz i hulajdusza :).
Polecam:
OVB (a generalnie to motowyjazdy i pracę w OVB w naszym zespole - serdecznie zapraszam!!!)